Lot MH17

CO ZDECYDOWAŁ PUTIN

Istnieją „mocne przesłanki” że to Władimir Putin podjął decyzję o przekazaniu separatystom na Ukrainie broni której użyto do zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines w 2014 r. – ustalił Międzynarodowy zespół śledczy /Joint Investigation Teams – JIT/

Poinformowano o tym na konferencji prasowej holenderskiej prokuratury w Hadze
17 lipca 2014 Boeing 777 linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony na wschodzie Ukrainy przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk. Zginęło 283 pasażerów i 15 członków załogi

W listopadzie ubiegłego roku sąd w Hadze skazał dwóch Rosjan, Siergieja Dubinskiego i Igora Girkina, oraz Ukraińca Leonida Charczenkę na karę dożywotniego pozbawienia wolności, oskarżając ich o spowodowanie tragedii
Sąd stwierdził że Rosja sprawowała kontrolę nad zbuntowaną Doniecką Republika Ludową którą proklamowano na wschodniej Ukrainie kilka miesięcy przed katastrofą. Zdaniem sądu nie ma wątpliwości że samolot MH17 został zestrzelony przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk. Sąd wskazywał na bliskie związki oskarżonych z Rosją

Holandia współpracuje z Australią, Malezją, Belgią i Ukrainą tworząc wspólny zespół /JIT/ który prowadzi śledztwo w sprawie katastrofy MH17
W środę 8 lutego holenderska prokuratura zorganizowała w Hadze konferencję prasową na której zespół przedstawił najnowsze ustalenia

Oprócz informacji o istnieniu „mocnych przesłanek” że rosyjski prezydent podjął decyzję o przekazaniu separatystom na Ukrainie broni której użyto do zestrzelenia MH17, śledczy poinformowali że materiał dowodowy nie jest wystarczająco mocny by postawić oficjalne zarzuty. – Śledztwo osiągnęło swój limit, wszystkie tropy zostały wyczerpane – powiedziała rzecznik prasowa zespołu Digna van Boetzelaer

Członkowie JIT poinformowali jednocześnie że informacja o roli Putina jasno wynika z przechwyconych rozmów telefonicznych z czerwca 2014. – W nagranych rozmowach telefonicznych przedstawiciele rosyjskiego rządu mówią że decyzja o udzieleniu wsparcia wojskowego należy do prezydenta – powiedział jeden ze śledczych
Z przechwyconych rozmów wynika że konieczne jest przełożenie decyzji o tydzień, „bo podejmuje ją tylko jeden /…/, ten kto jest w tym czasie na szczycie we Francji”. 5 i 6 czerwca 2014 Putin przebywał na obchodach D-Day we Francji

Śledczy poinformowali że istnieją inne rozmowy telefoniczne w których można usłyszeć Putina, „co wskazuje na jego aktywny udział”
Podczas konferencji prasowej poinformowano że śledztwo zostaje wstrzymane, ale nie zakończone, i jeżeli pojawią się nowe dowody JIT może je wznowić

Holenderski premier Mark Rutte wyraził rozczarowanie z faktu że śledztwo nie doprowadziło do kolejnych aktów oskarżenia. Zapowiedział że Holandia będzie nadal badać odpowiedzialność Rosji za zestrzelenie MH17 /za PAP/interia.pl/ /8.2.2023/

WYROK

W sądzie w Amsterdamie ogłoszono wyrok w sprawie zestrzelenia nad wschodnią Ukrainą w 2014 r. samolotu linii Malaysia Airlines. Holenderski sąd potwierdził że maszynę zestrzelono rakietą wyprodukowaną w Rosji. I orzekł że to Federacja Rosyjska kontrolowała wówczas separatystów – poinformował Reuters

Sąd uznał że Siergiej Dubinski, Igor Girkin oraz Leonid Charczenko są winni zestrzelenia samolotu MH17 linii Malaysia Airlines
Samolot linii Malaysia Airlines został zestrzelony w 2014 r. przez rosyjski pocisk rakietowy wystrzelony z terenów we wschodniej Ukrainie – poinformował holenderski sąd. W procesie oskarżeni o śmierć pasażerów i członków załogi lotu MH17 są czterej prorosyjscy separatyści

„Sąd jest zdania że MH17 został zestrzelony pociskiem Buk z pola uprawnego w pobliżu Perwomajska, zabijając 283 pasażerów i 15 członków załogi” – powiedział przewodniczący składu sędziowskiego Hendrik Steenhuis
Przewodniczący składu orzekającego podkreślił że zdaniem sądu Rosja sprawowała kontrolę nad zbuntowaną Doniecką Republiką Ludową, którą proklamowano na wschodniej Ukrainie kilka miesięcy przed katastrofą

Na sali nie było oskarżonych, pojawił się jedynie adwokat jednego z nich, Rosjanina Olega Pułatowa. Licznie obecni byli natomiast krewni ofiar, niektórzy przylecieli na odczytywanie wyroku nawet z Australii
Adwokaci Pułatowa argumentowali wcześniej że prokuratura uległa manipulacjom ukraińskiej służby bezpieczeństwa. – Sąd nie podziela tej argumentacji i stwierdza że prokuratura prowadziła niezależne śledztwo – mówił sędzia odczytujący wyrok i dodał że na sąd nie wywierano wpływu, a proces był sprawiedliwy

17 lipca 2014 Boeing 777 linii Malaysia Airlines, lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został zestrzelony na wschodzie Ukrainy przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk
Przewodniczący składu orzekającego podkreślił że zdaniem sądu Rosja sprawowała kontrolę nad zbuntowaną Doniecką Republiką Ludową, którą proklamowano na wschodniej Ukrainie kilka miesięcy przed katastrofą

O spowodowanie śmieci wszystkich obecnych na pokładzie samolotu oskarżono Rosjan: Siergieja Dubinskiego, Igora Girkina i Olega Pułatowa oraz Ukraińca Leonida Charczenkę. Prokuratura domaga się dla wszystkich oskarżonych kary dożywotniego więzienia
Dowody przedstawione przez śledczych pochodzą z przechwyconych rozmów telefonicznych, zeznań świadków, zdjęć i filmów z transportu rakiety. Ponadto przeprowadzono wiele badań wraku samolotu /dokonano jego rekonstrukcji ze szczątków które przewieziono do Holandii/ i ponad wszelką wątpliwość ustalono że samolot został trafiony pociskiem Buk

Rosja konsekwentnie zaprzeczała jakiemukolwiek udziałowi w katastrofie i wielokrotnie odrzucała ustalenia śledczych. Strona rosyjska zaprzecza też jakoby ówczesny rząd wspierał rebeliantów na Ukrainie, którzy walczyli z siłami rządowymi
W tragedii straciło życie 193 Holendrów, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków oraz pasażerowie z Indonezji, Belgii, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec /za PAP/interia.pl/ /17.11.2022/

WYROK

Sąd w Hadze wydał wyrok w sprawie zestrzelenia w lipcu 2014 nad okupowaną częścią Donbasu malezyjskiego samolotu pasażerskiego, którego większość pasażerów stanowili Holendrzy

Na dożywocie skazani zostali trzej oskarżeni – dwóch pracowników rosyjskiego wywiady oraz jeden z liderów prorosyjskich separatystów
Do tragedii doszło 17 lipca 2014, kiedy samolot Boeing 777 linii lotniczej Malaysian Airlines odbywał rejs z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Kiedy maszyna przelatywała nad Donbasem, w którym trwał wspierany przez wojska rosyjskie bunt prorosyjskich separatystów, wystrzelono w jej kierunku rakietę przeciwlotniczą z systemu Buk

Maszyna należała do malezyjskich linii lotniczych, ale większość pasażerów stanowili Holendrzy i Australijczycy
W wyniku zestrzelenia malezyjskiego Boeinga zginęli wszyscy jego pasażerowie /łącznie 283 osoby/ oraz 15 członków załogi. Zdecydowaną większość ofiar – aż 193 osoby – była obywatelami Holandii. Ponadto zginęli Malezyjczycy, Australijczycy, Indonezyjczycy, Brytyjczycy, Belgowie, Niemcy i Filipińczycy oraz po jednym Kanadyjczyku i Nowozelandczyku

Szybko okazało się że zestrzelenia cywilnej maszyny dokonali prorosyjscy separatyści, którzy twierdzą że wzięli malezyjskiego Boeinga za ukraiński samolot bojowy
Śledztwo w tej sprawie wykazało że wyrzutnia rakiet przeciwlotniczych Buk jakiej użyli separatyści przyjechała krótko wcześniej z Rosji. Stąd wśród oskarżonych w trwającym 2.5 roku procesie znaleźli się nie tylko działający w separatystycznych oddziałach obywatele Ukrainy, ale także Rosjanie

Oskarżonymi byli trzej Rosjanie – Siergiej Dubiński, Igor Girkin i Oleg Pułatow, a także Ukrainiec Leonid Charczenko. Kluczową postacią był drugi z nich, który jest pochodzącym z Rosji eks-funkcjonariuszem FSB, który w 2014 r. był jednym z przywódców separatystów z Doniecka

Holenderska prokuratura zażądała dla całej czwórki dożywocia. Sądzono ich zaocznie bo wszyscy przebywali w Rosji która nie zgodziła się ich wydać Holandii. Girkin ostatnio widziany był na Ukrainie gdzie znów miał walczyć w oddziałach prorosyjskich separatystów

Ostatecznie sąd w Hadze na dożywocie skazał Dubińskiego, Girkina i Charczenkę. Ponadto nakazał im wypłacenie rodzinom ofiar 16 mln euro odszkodowania. Na sali sądowej tego wyroku słuchali m.in. Holendrzy i Australijczycy których bliscy zginęli w lipcu 2014 w roztrzaskanym Boeingu
Pułatowa holenderski sąd uniewinnił. Uznano że nie udało się zebrać wystarczających dowodów jego zaangażowania w działania które zakończyły się zestrzeleniem pasażerskiego samolotu /za www.euractiv.pl/ /17.11.2022/

SIEDEM LAT OD LOTU

17 lipca 2014 samolot pasażerski linii Malaysia Airlines lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur /kodowe oznaczenie lotu: MH17/ został zestrzelony nad terytorium obwodu donieckiego na Ukrainie. 298 osób /283 pasażerów i 15 członków załogi/ straciło życie

193 podróżnych było obywatelami Holandii, 28 Malezji i 27 Australii. W wypadku zginęli m.in. szóstka naukowców i aktywistów udających się na poświęconą AIDS konferencję w Melbourne w Australii, były dziennikarz BBC i pracownik WHO Glenn Thomas oraz holenderski senator Willem Witteveen

Od dnia tragedii zaczęły pojawiać się dezinformujące materiały, poczynając od twierdzeń że lot MH17 został wypełniony martwymi ciałami przed startem po takie, że zestrzelenie samolotu było elementem zamaskowania eksperymentów medycznych. Po siedmiu latach temat jest nadal przedmiotem prokremlowskiej dezinformacji

Po katastrofie pięć krajów – Australia, Belgia, Holandia, Malezja i Ukraina – utworzyło wspólny zespół dochodzeniowy /Joint Investigation Team, JIT/. Śledczy ustalili że Boeing 777 o godz. 16.20 czasu lokalnego został trafiony rakietą przeciwlotniczą typu Buk serii 9M38. Pocisk wystrzelono z części Donbasu kontrolowanej przez prorosyjskich separatystów. Strona rosyjska utrzymywała wprawdzie że malezyjski samolot zestrzelił ukraiński myśliwiec jednak eksperci wykluczyli tę wersję

Już pierwszego dnia po tragedii Rosja zaprzeczyła swojemu udziałowi w ataku. Propaganda przedstawiła kilka wersji z których najbardziej słynna była sugestia że Boeing zestrzelił ukraiński samolot wojskowy. Aby poprzeć tę informację prorządowe media wykorzystały dane które raz po raz okazywały się fałszywe lub niekompletne. Inną rosyjską relacją z wydarzeń było że malezyjski Boeing 777 rzeczywiście został zaatakowany przez Buka, ale przez siły ukraińskie. Ta „informacja” została obalona przez dziennikarzy śledczych z grupy Bellingcat

Przez wiele miesięcy śledztwo przypominało partię szachów: jedna strona czekała aż druga się ruszy, następnie ruch ten był analizowany i podejmowana była próba odpowiedzi kontrargumentem. Rosyjscy eksperci kwestionowali ustalenia Holendrów, a przez cały czas rosyjskie argumenty ulegały ciągłym zmianom.

3 lutego 2020 śledczy wskazali czterech głównych podejrzanych. Trzech z nich to Rosjanie: Igor Girkin, były „minister obrony” tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, generał brygady Siergiej Dubiński i pułkownik Oleg Pułatow. Czwartym podejrzanym jest Ukrainiec Leonid Charczenko. Wszyscy oskarżeni zaprzeczają udziałowi w zestrzeleniu samolotu MH17, użyciu systemu rakietowego Buk przez separatystów oraz obecności Buka w strefie konfliktu na wschodniej Ukrainie

Od strony formalnej proces rozpoczął się 9 marca 2020 jednakże były to jedynie sesje proceduralne których było w sumie 25. Po siedmiu latach od katastrofy, w poniedziałek 7 czerwca 2021, ruszył główny proces karny. Oskarżeni nie stawili się na rozprawie. Tylko Oleg Pułatow był reprezentowany przez prawnika który przekazał informację że jego klient nie przyznaje się do winy

Akta sprawy liczą 65 tys. stron. Kwestia kto odpalił pocisk i dlaczego to zrobił nie została wyjaśniona w śledztwie, tak samo w jakim stopniu Rosja była zaangażowana w całą sprawę – powiedział Hendrik Steenhuis, przewodniczący składu sędziowskiego, przypominając że akta zawierają jednak informacje o rosyjskim zaangażowaniu w sprawę

Sąd poinformował że mimo wielu próśb o pomoc Stany Zjednoczone odmówiły udostępnienia zdjęć satelitarnych przedstawiających moment wystrzelenia pocisku

W siódmą rocznicę tragedii w specjalnym oświadczeniu Unia Europejska ponownie zapewniła o pełnym poparciu dla wszelkich starań służących ustaleniu prawdy, uzyskaniu sprawiedliwości dla 298 ofiar zestrzelenia samolotu i dla ich krewnych oraz rozliczeniu winnych, zgodnie z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ 2166

Przypominając poprzednie oświadczenia Unia Europejska odnotowuje wszystkie kroki które podjęto dotychczas w tej kwestii, oraz oczekuje że Rosja uzna swoją odpowiedzialność i będzie w pełni współpracować przy działaniach służących rozliczeniu winnych, m.in. w ramach trójstronnych negocjacji między Australią, Niderlandami i Federacją Rosyjską dotyczących zestrzelenia samolotu wykonującego lot MH17 – czytamy w Oświadczeniu Wysokiego Przedstawiciela wydanym w imieniu UE w 7 rocznicę zestrzelenia samolotu malezyjskich linii lotniczych /lot MH17/

Według sądu nie da się dokładnie określić kiedy zostanie wydany wyrok. Czas trwania procesu zależy od wielu różnych czynników, takich jak liczba oskarżonych, ich obecność na rozprawach, charakter przestępstwa oraz to, jakie śledztwo chce przeprowadzić obrona
Wiemy jednak że prokuratura zaproponuje wyroki jesienią, prawdopodobnie w listopadzie. Wcześniej, we wrześniu, krewni ofiar będą mieli możliwość skorzystania z prawa do wypowiedzi /za PAP/EUvsDisinfo/ /inf. z 20.7.2021/ /16.11.2022/

17 LISTOPADA WYROK

Sąd w Holandii który rozpatruje sprawę zestrzelenia nad Ukrainą w 2014 r. samolotu pasażerskiego linii Malaysia Airlines poinformował że wyrok zostanie wydany 17 listopada

Maszyna wykonująca lot MH 17 została strącona nad terytorium kontrolowanym przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy
Prokuratorzy twierdzą że sądzeni zaocznie czterej oskarżeni – jeden Ukrainiec i trzech Rosjan – pomogli dostarczyć system rakietowy przy pomocy którego wspierani przez Rosję separatyści wystrzelili rakietę w kierunku samolotu 17 lipca 2014, co spowodowało śmierć wszystkich 298 osób na pokładzie. Większość ofiar to obywatele Holandii

Prokuratura domaga się kary dożywocia za zabójstwo dla wszystkich oskarżonych – Rosjan Siergieja Dubinskiego, Igora Girkina i Olega Pułatowa oraz Ukraińca Leonida Charczenki /za interia.pl/ /15.8.2022/

ROSJANIE ZOSTANĄ W HOLANDII

Para Rosjan która uciekła do Holandii i miała przedstawić sądowi poufne informacje o zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines w 2014 r. nad Donbasem otrzymała azyl w Niderlandach – poinformował dziennik „De Volkskrant”

Choć wcześniejsze wnioski Rosjan były odrzucane i parze groziła deportacja do kraju ostatecznie prawnik który ją reprezentuje otrzymał potwierdzenie zagwarantowania swym klientom prawa pobytu w Holandii. Rosjanie mieli przekazać holenderskim służbom istotne informacje związane z zestrzeleniem nad wschodnią Ukrainą samolotu linii Malaysia Airlines 17 lipca 2014

Holenderska Służba ds. Imigracji i Naturalizacji /IND/ początkowo nie uznała ich historii za wiarygodną i aż trzykrotnie odrzucała wnioski o azyl. Jak informuje „De Volkskrant” służba wywiadu obawiała się o los pary i – zdaniem gazety – naciskała na IND by wydano im pozytywną decyzję
Zestrzelony samolot wykonywał lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Zginęło wówczas 298 osób, w tym 193 Holendrów. Maszynę zestrzelili prorosyjscy separatyści przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk

W środę 22 grudnia holenderska prokuratura zażądała kary dożywotniego więzienia dla czterech mężczyzn podejrzanych o zestrzelenie samolotu. Według śledczych Rosjanie Siergiej Dubinski, Igor Girkin i Oleg Pułatow oraz Ukrainiec Leonid Charczenko zajmowali kluczowe stanowiska w oddziałach rebeliantów walczących na wschodniej Ukrainie. Cała czwórka przebywa w Rosji. Wyrok w trwającym od marca 2020 procesie dotyczącym zestrzelenia samolotu zapadnie najwcześniej jesienią 2022 /za PAP/dziennik.pl/ /23.12.2021/

AKT OSKARŻENIA

Prokuratorzy ​mieli w poniedziałek 20 grudnia przedstawić w sądzie w holenderskim Schiphol akt oskarżenia wobec czterech prorosyjskich separatystów którzy sądzeni są zaocznie za zestrzelenie samolotu linii Malaysia Airlines MH17 i zabójstwo 298 osób znajdujących się na pokładzie maszyny Boeing 777 w 2014 r. we wschodniej Ukrainie

Wszyscy czterej podejrzani – Rosjanie Siergiej Dubinski, Igor Girkin i Oleg Poulatov, a także Ukrainiec Leonid Charczenko – odmówili udziału w procesie w Holandii
Werdyktu sądu w Schiphol pod Amsterdamem znajdującego się nieopodal lotniska z którego wystartował Boeing nie można się spodziewać przed 2022 r.
Śledczy twierdzą że samolot zestrzelili separatyści
„Maksymalną karą jest dożywocie” – powiedział agencji AFP rzecznik sądu

Międzynarodowy zespół śledczy twierdzi że samolot został zestrzelony w rejonie konfliktu zbrojnego z prorosyjskimi separatystami na wschodniej Ukrainie pociskiem z zestawu rakietowego BUK przywiezionego z rosyjskiej bazy wojskowej, ale Moskwa stanowczo zaprzecza jakiemukolwiek udziałowi w katastrofie
Najbardziej znany z podejrzanych, 49-letni Igor Girkin, pseudonim „Strielkow”, był jednym z głównych dowódców separatystów na początku konfliktu z armią ukraińską pięć lat temu. Siergiej Dubinski, lat 57, jest podobno powiązany z rosyjskim wywiadem wojskowym
53-letni Oleg Poulatov jest byłym członkiem rosyjskich sił specjalnych i zastępcą Dubinskiego. Są dowody że 48-letni Leonid Charczenko kierował oddziałem separatystów we wschodniej Ukrainie

Rzecznik sądu powiedział że prokuratorzy przedstawią w poniedziałek i wtorek dowody przestępstwa, w tym informacje z podsłuchów oraz informacje związane z zestawem rakietowym BUK i udziałem oskarżonych w zestrzeleniu Boeinga
Oczekuje się że wniosek o skazanie zostanie złożony w środę 22 grudnia i będzie zawierać „szczegółowe uzasadnienie żądanego wyroku” – powiedział rzecznik
Kiedy proces rozpoczął się w marcu 2020 prokuratorzy powiedzieli że jeżeli sąd wyda wyrok zrobią wszystko co w ich mocy, by został on wykonany „czy to w Holandii, czy gdzie indziej”

Sąd wysłuchał wstrząsających zeznań krewnych ofiar na początku tego roku dzielących smutek z powodu utraty dzieci, rodziców i rodzeństwa, którzy wezwali „skorumpowaną” Rosję do odpowiedzialności za zbrodnię – powiedział rzecznik sądu
Kijów walczy z promoskiewską rebelią od 2014 r. w dwóch separatystycznych regionach graniczących z Rosją, kiedy to Kreml dokonał aneksji ukraińskiego Półwyspu Krymskiego. Kraje zachodnie nałożyły na Rosję sankcje z powodu katastrofy samolotu MH17 /za PAP/interia.pl/ /20.12.2021/

KACAPY ZASTRASZAJĄ PRAWNIKÓW

Prawnicy krewnych ofiar zestrzelenia w 2014 r. nad wschodnią Ukrainą samolotu Boeing 777-200ER malezyjskich linii lotniczych Malaysia Airlines /MH17/ byli zastraszani przez rosyjskie służby – twierdzi Krajowy Koordynator ds. Zwalczania Terroryzmu i Bezpieczeństwa /NCTV/

W ostatnich miesiącach miały miejsce co najmniej cztery incydenty które zostały zgłoszone koordynatorowi – informuje portal RTL Nieuws. Przedmiotem działań rosyjskich służb miało być ośmiu adwokatów skupionych w tzw. zespole pomocy prawnej
Adwokaci z zespołu są od lat zaangażowani w dochodzenie w sprawie zestrzelenia samolotu i mają dostęp do akt prokuratury
Jak podaje portal prawnicy byli m.in. śledzeni. Obecnie znajdują się „pod opieką” niderlandzkich służb

Holenderska Izba Adwokacka twierdzi że jeżeli informacja o zastraszaniu prawników jest prawdziwa to jest to zamach na fundamenty państwa konstytucyjnego
Samolot MH17 został zestrzelony 17 lipca 2014 r. przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy przy użyciu pocisku kierowanego ziemia-powietrze Buk. Zginęło 298 osób, w tym 193 Holendrów
Po siedmiu latach od tej tragedii, 7 czerwca br., ruszył proces w którym o zestrzelenie maszyny Malaysia Airlines oskarża się trzech obywateli Rosji i jednego Ukraińca. Od września przed sądem zeznają krewni ofiar. Proces ma potrwać do listopada kiedy to sąd zamierza wydać wyrok
Proces toczy się w kompleksie sądowym w pobliżu lotniska Schiphol w Amsterdamie, gdzie znajduje się wrak zestrzelonego Boeinga
Od strony formalnej proces ruszył 9 marca 2020, jednakże były to jedynie sesje proceduralne których było aż 25 /za PAP/wgospodarce.pl/ /28.10.2021/

UKRAIŃCY OSTRZEGALI

Holandia: Raport dotyczący katastrofy samolotu Malaysia Airlines
Portal RTL Nieuws zyskał dostęp do dokumentów z których wynika że Ukraina ostrzegała przed niebezpieczną przestrzenią powietrzną na kilka miesięcy przed katastrofą samolotu Malaysia Airlines

Treść raportu jest istotna ponieważ do tej pory holenderski rząd utrzymywał że nic nie wskazywało na „konkretne zagrożenie” dla lotnictwa cywilnego

Kilka miesięcy przed katastrofą samolotu Malaysia Airlines Ukraina ostrzegła inne kraje europejskie i organizację lotniczą Eurocontrol że z powodu rosyjskiej agresji nie może zagwarantować bezpieczeństwa we własnej przestrzeni powietrznej – podał 25 września portal RTL Nieuws

Portal uzyskał dostęp do dokumentów dopiero po procesie jaki wygrał z ministerstwem sprawiedliwości, które odmówiło mu udostępnienia notatki
holenderskiego urzędnika z resortu gospodarki i infrastruktury, obecnego na spotkaniu organizacji lotniczej Eurocontrol /ECAC/

Spotkanie odbyło się na początku maja 2014 r. w Paryżu i wówczas Ukraina miała wyrazić swoje obawy w sprawie zagwarantowania bezpieczeństwa własnej przestrzeni powietrznej. – Integralność terytorialna Ukrainy była wielokrotnie i na wiele sposobów zagrożona przez Federację Rosyjską – relacjonował urzędnik wystąpienie przedstawicieli Ukrainy na temat sytuacji w kraju
„Bezpieczeństwo w lotnictwie nie może być zatem w tej chwili zagwarantowane przez władze ukraińskie” – wynika z notatki przedstawiciela holenderskiego ministerstwa

Zginęło 298 osób
Urzędnik opisuje reakcję Franka Brennera, przewodniczącego Eurocontrolu, który wyraził zaniepokojenie sytuacją bezpieczeństwa na Ukrainie
RTL Nieuws zauważa jednak że ECAC nie planował zamykania przestrzeni lotniczej nad Ukrainą i organizacja „chciała robić wszystko by nadal ruch lotniczy do Azji przez ukraińską przestrzeń powietrzną był możliwy”

Treść raportu holenderskiego urzędnika jest istotna, ponieważ do tej pory holenderski rząd utrzymywał że nic nie wskazywało na „konkretne zagrożenie” dla lotnictwa cywilnego
17 lipca 2014 samolot pasażerski MH17 został zestrzelony nad Ukrainą przez prorosyjskich separatystów
Zginęło 298 osób na pokładzie, w tym prawie 200 Holendrów /za PAP/interia.pl/ /25.9.2021/

6 LAT PO ZESTRZELENIU

Ukraiński prezydent domaga się wymierzenia sprawiedliwości dla sprawców w toczącym się procesie w sprawie zestrzelenia malezyjskiego Boeinga 777. Dziś mija 6 rocznica zestrzelenia pasażerskiego samolotu w Donbasie

Ukraina i międzynarodowe komisje dostarczyły wielu dowodów świadczących że maszyna została zestrzelona z rosyjskiej broni przez wspierane przez Rosję oddziały. Mimo to Moskwa nie przyznaje się do winy
Prezydent Wołodymyr Zełenski napisał że choć nic nie wróci straconych istnień ludzkich i nie powstrzyma żałoby najbliższych, to sprawiedliwość powinna zatriumfować. Jak dodał toczący się w stolicy Holandii proces sprawców zbrodni jest jedną z najgłośniejszych spraw tego typu w ciągu ostatnich dziesięcioleci

Oskarżeni o zestrzelenie sądzeni są zaocznie. Jest to trzech Rosjan i jeden obywatel Ukrainy. Wśród nich, m.in., były watażka prorosyjskich bojówkarzy – rosyjski wojskowy Igor Girkin
W toku śledztw przedstawiono wiele dowodów że pasażerski samolot zestrzelono za pomocą systemu rakietowego Buk przywiezionego do Donbasu przez rosyjską armię. W katastrofie Boeinga lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur zginęło 298 osób, w tym 193 obywateli Holandii /za IAR//www.polskieradio.pl/ /inf. z 17.7.2020/ /23.12.2021/