Mamy pomysł na Polskę i wygramy!

•

Tysiące Polaków manifestowało 13 grudnia w Warszawie podczas Marszu Wolności, Solidarności i Niepodległości, zorganizowanego przez Prawo i Sprawiedliwość w 31 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Mimo solidnego mrozu i nietypowego czasu demonstracji z całej Polski zjechało mnóstwo patriotów oburzonych tym co się obecnie dzieje w naszym kraju

Podczas marszu padały ostre słowa, nie brakowało okrzyków: „Raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę”, „Żeby Polska w siłę rosła trzeba wodza a nie osła” lub też już bardziej stonowanych: „Stan wojenny – pamiętamy!” oraz „Solidarność”

Jarosław Kaczyński, były premier, lider PiS-u na zakończenie marszu powiedział m.in.: „My mamy pomysł na wolną Polskę. Przyszliśmy tu by oddać hołd tym którzy walczyli, którzy zginęli, ale przyszliśmy tu też by wesprzeć ten pomysł. Potrzebna nam jest wolność, bo jak wielokrotnie mówiłem: ‚Nie ma polskości bez wolności!’ /…/

Jeżeli chcemy być Polakami, a chcemy być Polakami, to musimy być wolni. I będziemy wolni! /…/ Te tłumy przekonują mnie że wolność w naszym kraju wróci. Wolność jest czymś pełnym kiedy jest połączona z solidarnością. Wolność jest także wyrzutem sumienia, kiedy nasz wspólny majątek jest dzielony niesprawiedliwie. Kiedy mamy do czynienia z sytuacją w której ludzie uczciwi którzy chcą pracować nie mają pracy, a rodziny nie mają nawet tego najmniejszego minimum. Wtedy wolność nie ma tego najlepszego smaku. Musimy budować Polskę solidarną /…/

Zwyciężymy do końca tylko wtedy kiedy nasz naród będzie żyć w wolnym niepodległym i silnym kraju.

Czy możemy sobie wyobrazić Polskę inną niż ta dzisiejsza, w której będzie pluralizm mediów, nie będzie się wyrzucać odważnych dziennikarzy z telewizji, nie będzie się wyrzucać innych dziennikarzy za pisanie prawdy, nie będzie się przygotowywać ustawy o cenzurze, nie będzie więźniów politycznych?” – pytał Kaczyński.

Prezes PiS-u mówił też że polską godność i suwerenność trzeba budować „na co dzień w relacjach z innymi państwami”, co uczynić może tylko nowa władza. „Władza pod każdym względem lepsza od tej którą mamy dziś. I taka władza w Polsce powstanie. Będziemy próbować, już niedługo, na początku przyszłego roku, powołać nowy rząd” – zapowiedział J. Kaczyński.

„Jeżeli się uda – będziemy mieć taką władzę. Jeżeli się nie uda – wtedy będziemy próbować dotąd aż się uda. Aż do ostatecznego zwycięstwa. Zapewniam was że Prawo i Sprawiedliwość nie zrezygnuje i wygra” – mówił stanowczo były premier.

Wcześniej – przed rozpoczęciem marszu – Kaczyński mówił że musimy podziękować wszystkim którzy walczyli w podziemnej Solidarności, którzy działali w innych organizacjach, a było ich bardzo wielu. Wszystkim którzy wtedy nie opuścili rąk i powiedzieli: „nie pozwolimy”, powiedzieli: „będziemy kontynuować podjęte dzieło”, powiedzieli: „Sierpień się nie skończył, Sierpień jeszcze przyjdzie, przyjdzie zwycięstwo”. I przyszło, nieprędko, ale przyszło. O nich także powinniśmy pamiętać”.

Mówił też że marsz ma „przypomnieć naszą historię, to o czym dzisiaj często się zapomina. Bo nie wszyscy pamiętają, bo często można usłyszeć od młodych ludzi że nie wiedzą kiedy był stan wojenny”. Kaczyński mówił też że trzeba podziękować tym nauczycielom którzy dobrze uczą naszej historii, których uczniowie wiedzą kiedy był stan wojenny i co oznaczał dla Polski.

Marsz rozpoczął się na pl. Trzech Krzyży, przed pomnikiem Wincentego Witosa, od odśpiewania hymnu narodowego, gdzie odczytano też nazwiska ofiar stanu wojennego, a następnie mijał pomniki gen. Grota-Roweckiego, Ronalda Reagana /okrzyki: „Wolna Polska w wolnym świecie” oraz „Cześć i chwała Reaganowi”, kwiaty od uczestników dla wielkiego przywódcy wolnego świata który potępił komunizm/, Romana Dmowskiego i zakończył się przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Na czele manifestacji niesiono duży transparent „Wolność, Solidarność i Niepodległość”, a także baner z cytatem z Jana Pawła II: „Nie ma Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej”.

Cezary Dąbrowski/www.zawszepolska.eu/pł/niez. /14.XII.2012/

***

13 grudnia idziemy w marszu

W czwartek 13 grudnia – w rocznicę wprowadzenia przez komunistycznych zdrajców z Wojciechem Jaruzelskim na czele stanu wojennego – Polacy pójdą w Marszu Wolności, Solidarności i Niepodległości. Organizuje go w Warszawie Prawo i Sprawiedliwość. Kto może niech weźmie ze sobą biało-czerwoną flagę

PiS organizuje ten marsz bo uważa że w naszym kraju zagrożona jest wolność, a niepodległość jest kwestionowana. Według prezesa ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego będzie to marsz sprzeciwu wobec negatywnych tendencji w Polsce

Marsz rozpocznie się o godz. 18. Przemaszerujemy od pomnika Wincentego Witosa przy pl. Trzech Krzyży przed gmach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pochód ma się rozpocząć od odśpiewania hymnu narodowego i odczytania nazwisk ofiar stanu wojennego. Zaplanowano przemówienie Kaczyńskiego.

Na trasie marszu reprezentanci klubu PiS mają złożyć kwiaty przed pomnikami: Wincentego Witosa, Ronalda Reagana, Stefana Grota-Roweckiego, Ignacego Paderewskiego, Romana Dmowskiego i Józefa Piłsudskiego.

Na marszu nie zabraknie członków NSZZ Solidarność. Szef związku Piotr Duda powiedział: „Każda demonstracja, każdy marsz przeciw temu rządowi jest jak najbardziej wskazany. Trzymam kciuki i kibicuję PiS-owi”.

Cezary Dąbrowski/www.zawszepolska.eu /12.XII.2012/

Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości

13 grudnia w Warszawie, o godzinie 18, na placu Trzech Krzyży (pod pomnikiem Wincentego Witosa) rozpocznie się Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości.

W Komitecie Honorowym marszu jest ponad 100 organizacji społecznych z całej Polski.

W Komitecie Honorowym jest kilkadziesiąt osób, między innymi:
JE ks. bp Antoni Pacyfik Dydycz – ordynariusz diecezji drohiczyńskiej, wiceprzewodniczący Komisji K.E.P. ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, członek Zespołu K.E.P. ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Litwy, od 2012 r. członek Komisji Mieszanej: Biskupi – Wyżsi Przełożeni Zakonni
JE ks. bp Ignacy Dec – ordynariusz diecezji świdnickiej, w Konferencji Episkopatu Polski, od roku 2006 jest członkiem Rady Naukowej KEP oraz członkiem Komisji Duchowieństwa KEP. Kierownik katedry antropologii filozoficznej i etyki oraz dyrektorem Instytutu Filozofii Chrześcijańskiej w Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu
JE ks. bp Edward Frankowski – biskup senior diecezji sandomierskiej, bronił praw ludzi pracy, szczególnie podczas strajku w 1988 w Hucie Stalowa Wola, jako duszpasterz ludzi pracy organizował pomoc i obronę działaczy opozycji represjonowanych przez władze komunistyczne, szczególnie w stanie wojennym; wspierał tworzącą się Solidarność w Hucie Stalowa Wola i w Regionie Ziemia Sandomierska, kapelan NSZZ Solidarność (1980-92). Represjonowany przez władze PRL. Instytut Pamięci Narodowej w 2004 przyznał mu status pokrzywdzonego przez system komunistyczny. W Stalowej Woli inspirował społeczne inicjatywy, m.in. w 1982 pierwsze wybory samorządowe w blokach mieszkalnych, zakładał i organizował Studium o Rodzinie, Ośrodek Kultury Chrześcijańskiej, Klub Inteligencji Katolickiej, Towarzystwo Przyjaciół KUL, Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej. Jako biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej organizował zespoły synodalne w ramach II Polskiego Synodu Plenarnego i parafialne oddziały Akcji Katolickiej.
Jan Olszewski – kawaler Orderu Orła Białego, premier RP, adwokat, obrońca w procesach politycznych w okresie PRL
Andrzej Gwiazda – kawaler Orderu Orła Białego, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża i NSZZ Solidarność
Bogusław Nizieński – kawaler Orderu Orła Białego, sędzia, rzecznik interesu publicznego w latach 1999-2004
Zbigniew Romaszewski – kawaler Orderu Orła Białego, działacz opozycji demokratycznej, członek Trybunału Stanu
Zofia Romaszewska – uczestniczka opozycji demokratycznej w PRL, kierowniczka Biura Interwencji KSS KOR
kpt. ż.w. Zbigniew Sulatycki – prezes honorowy Stowarzyszenia Morskiego i Gospodarczego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, wiceminister transportu i gospodarki morskiej w rządzie Jana Olszewskiego, Kawaler Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie, sygnatariusz listu otwartego „Przestańcie szkodzić Polsce”
Marek Jurek – od roku 1978 działacz polskiej opozycji niepodległościowej. W latach 2005-07 marszałek sejmu RP, przewodniczący Prawicy RP
Maciej Łopiński – poseł RP, przewodniczący Ruchu Społecznego im. Lecha Kaczyńskiego
prof. Piotr Gliński – profesor socjologii, w latach 2005–11 przewodniczący Polskiego Towarzystwa Socjologicznego
prof. dr hab. inż. Janusz Kawecki – polski inżynier, nauczyciel akademicki, publicysta, profesor nauk technicznych, jest publicystą i felietonistą Telewizji Trwam, Radia Maryja, Naszego Dziennika i Mojej Rodziny. Jest przewodniczącym Zespołu Wspierania Radia Maryja na antenie którego prowadzi audycję „Głos z Krakowa”. Komandor Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego w Jerozolimie
Wiesław Johann – sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, był obrońcą w procesach politycznych w okresie PRL
Jan Pietrzak – polski satyryk, aktor, felietonista Tygodnika Solidarność
Jerzy Chróścikowski – senator, przewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność
Andrzej Kropiwnicki – przewodniczący Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ Solidarność
Marcin Tyrna – przewodniczący Zarządu Regionu Podbeskidzie NSZZ Solidarność
Maria Ochman – przewodnicząca Krajowego Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność
Kazimierz Grajcarek – przewodniczący Sekretariatu Górnictwa i Energetyki Komisji Krajowej NSZZ Solidarność
Katarzyna Łaniewska – aktorka teatralna i filmowa, działaczka opozycji antykomunistycznej w PRL, w 1980 współtworzyła struktury NSZZ Solidarność w Teatrze Ateneum. Uczestniczyła w organizowaniu koncertów patriotycznych i kolportażu podziemnych wydawnictw. Współpracowała w tym okresie z ks. Jerzym Popiełuszką
Halina Łabonarska – aktorka Teatru Ateneum
Anna Chodakowska – aktorka, karierę rozpoczęła w 1973 występując w Teatrze Narodowym. W latach 1983-2003 występowała na scenie Teatru Studio w Warszawie. Obecnie aktorka Teatru Narodowego
prof. Andrzej Zybertowicz – profesor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu
prof. Zdzisław Krasnodębski – profesor Uniwersytetu w Bremie
Tomasz Sakiewicz – redaktor naczelny Gazety Polskiej
prof. Jan Żaryn – doktor habilitowany nauk humanistycznych, profesor UKSW
prof. Wojciech Polak – profesor nauk humanistycznych, autor wielu książek o opozycji antykomunistycznej w czasach PRL-u
Jan Pospieszalski – dziennikarz, publicysta
Jarosław Marek Rymkiewicz – poeta, eseista, dramaturg, krytyk literacki i profesor nauk filologicznych.
Marcin Wolski – pisarz, dziennikarz i satyryk
Marek Nowakowski – pisarz, publicysta,
prof. dr hab. Rafał Broda – fizyk jądrowy, sygnatariusz listu otwartego „Przestańcie szkodzić Polsce”
Ryszard Kapuściński – przewodniczący Klubów Gazety Polskiej
Anita Czerwińska – Kluby Gazety Polskiej
Ewa Stankiewicz – reżyser, Stowarzyszenie Solidarni 2010
Jan Józef Kasprzyk – prezes Związku Piłsudczyków, komendant Marszu Szlakiem I Kompanii Kadrowej, odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Zasługi
Zuzanna Kurtyka – pediatra, przewodnicząca Stowarszyszenia Rodziń Katyń 2010
dr Barbara Fedyszak-Radziejowska – b. przewodnicząca Kolegium IPN
dr Tomasz Żukowski – socjolog i politolog, doradca prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego (2008-10)
NSZZ Solidarność Ziemi Rzeszowskiej

MUSIMY UPOMNIEĆ SIĘ O WOLNOŚĆ

Prezes PiS-u Jarosław Kaczyński o marszu który przejdzie ulicami Warszawy 13 grudnia w rocznicę stanu wojennego:

„Jest czymś naturalnym i oczywistym że w demokratycznym kraju się demonstruje. 13 grudnia to ważna rocznica, ale także dobry moment w którym można głośno powiedzieć o aktualnych sprawach. O tym że mamy poważny problem z polską wolnością”

niez.pl /12.XII.2012/

KACZYŃSKI ZAPRASZA NA MARSZ

Wolność w Polsce jest dzisiaj zagrożona, z solidarnością jest bardzo źle, a niepodległość jest kwestionowana – powiedział prezes PiS-u Jarosław Kaczyński, zapraszając do udziału w marszu który odbędzie się 13 grudnia w Warszawie. Przekonywał że Polska może się zmienić

Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości wyruszy 13 grudnia o godz. 18 z placu Trzech Krzyży. Kaczyński powiedział że ma on z jednej strony upamiętnić kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, ale przede wszystkim będzie wyrazem sprzeciwu wobec negatywnych tendencji jakie mają miejsce w Polsce.

„Są tacy którzy mówią że trzeba wyrzec się polskości i nie spotykają się w głównym nurcie mediów ze sprzeciwem, oporem. Wręcz przeciwnie, często są traktowani bardzo poważnie, a o ich krytyce nie ma żadnej mowy” – powiedział prezes PiS-u.

„Musimy o tym wszystkim wiedzieć, o tym wszystkim mówić, musimy mobilizować opinię publiczną, obywateli naszego kraju, Polaków, by to ‚nie’ było coraz głośniej słyszane, byśmy mogli stworzyć taką siłę która pewnego dnia będzie realizowała inny wielki projekt dla naszego kraju, gdzie wolność będzie niezagrożona, solidarność będzie główną przesłanką polityki społecznej, gdzie niepodległość, suwerenność będzie główną przesłanką polityki zagranicznej” – przekonywał.

„Tym marszem z jednej strony wyrażamy pamięć o tym co wydarzyło się 31 lat temu. Z drugiej strony mówimy o bardzo, bardzo negatywnych zjawiskach obecnego czasu, ale przed wszystkim myślimy o przyszłości. Myślimy o tym że Polska może się zmienić, a więc się zmieni i to zmieni się na lepsze, że będziemy mieli wolny, solidarny, niepodległy kraj” – powiedział Kaczyński.

Aktorka Katarzyna Łaniewska zapowiedziała że będzie namawiać swoich kolegów aktorów do uczestnictwa w marszu. Mówiła że w stanie wojennym walczyła o wolność słowa. „Co się dzieje z tym wolnym słowem w tej chwili w tzw. wolnej Polsce? Wyrzucają dziennikarzy, schodzimy znowu do podziemia” – powiedziała.

Tomasz Sakiewicz zapowiedział że ponad 350 klubów Gazety Polskiej, które wezmą udział w marszu, skupi się przede wszystkim na wolności słowa. Mówił że jest duży problem z wolnością zgromadzeń.

„Szpitale odsyłają chore dzieci do domów, upadają firmy budujące autostrady, emeryci i znaczna część polskich rodzin żyje na skraju ubóstwa, ponad 2 mln młodych Polaków wyjechało za granicę w poszukiwaniu pracy, rząd zezwolił na wprowadzenie GMO. Tę sytuację można zmienić tylko pod naporem zorganizowanych obywateli. Przyjdź na Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości” – zachęca spot PiS-u zapraszając na marsz.

fr. /2.XII.2012/

PAMIĘTAJĄ O OFIARACH 13 GRUDNIA

Społeczny Komitet Upamiętnienia Ofiar Stanu Wojennego w apelu: „W wyniku działań komunistycznego aparatu terroru zamordowano w stanie wojennym blisko 150 osób, zdelegalizowano NSZZ Solidarność, aresztowano i pozbawiono wolności ponad 10 tysięcy działaczy opozycji. /…/ Dlatego od prawie 20 lat /…/ spotykamy się pod willą autora stanu wojennego Wojciecha Jaruzelskiego by protestować przeciw nierozliczonym i nieosądzonym zbrodniom tamtego czasu oraz by uczcić pamięć wszystkich ofiar stanu wojennego”.

W Warszawie 13 grudnia demonstrację przed siedzibą SLD zapowiedzieli Wszechpolacy. Hasło: zdelegalizować SLD. Na plakatach wzywają: „13 grudnia spotykamy się by uczcić ofiary stanu wojennego oraz przypomnieć że kaci tej zbrodni na narodzie polskim do dzisiaj nie są rozliczeni, a wręcz przeciwnie, śmieją się nam w twarz. Pragniemy również zamanifestować przeciw represjom i próbom delegalizacji organizacji narodowych przez postkomunistów z SLD – jedynej partii w Polsce wywodzącej się z totalitaryzmu”.

 ***

Polska się budzi i pokazuje siłę!

Pół miliona Polaków protestowało w sobotę 29 września na ulicach Warszawy przeciw dyskryminacji Telewizji Trwam oraz antypolskim rządom Tuska i Platformy Obywatelskiej

– Dobrze że coraz więcej z nas woła: „Obudź się Polsko!”. Dobrze że przyszliście tutaj i zawołaliście. Obudź się Polsko! Obudź do prawdy i miłości społecznej. Powstań Polsko! – apelował podczas Mszy św. na pl. Trzech Krzyży o. Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja

Pół miliona osób z całej Polski wzięło udział w sobotnim Marszu w obronie Telewizji Trwam i demokracji.

Trakt Królewski w Warszawie – od placu Trzech Krzyży po plac Zamkowy – dosłownie przybrał w sobotę barwy biało-czerwone, kiedy przesuwał się nim las polskich sztandarów, większych i mniejszych, niesionych rękoma tysięcy manifestantów.

– Dziś upominamy się – tysiące ludzi idących przez całą Polskę i tu, w Warszawie – 96 proc. katolików nie ma jednego miejsca na multipleksie dla Telewizji Trwam – mówił o. Tadeusz Rydzyk, zwracając się ze stopni kościoła św. Aleksandra do zgromadzonych na Mszy Świętej. – Wszystko dawane jest stronie liberalno-lewicowej. Wszystko jest zagarniane. Tak jak własność zagarniana, tak jak robotnicy nieuwłaszczeni, wszystko rozkradzione i dalej rozkradane, jeden wielki Amber Gold – mówił dyrektor Radia Maryja. Zwłaszcza te ostatnie słowa: „jeden wielki Amber Gold” – wywołały aplauz zgromadzonych wokół kościoła św. Aleksandra tysięcy manifestantów.

Jak można i należy uzdrowić tę sytuację? – W Radiu Maryja powtarzamy niejednokrotnie cztery słowa: informacja, formacja, organizacja i akcja – wskazał duchowny.

– Potrzeba dobrej informacji, a więc prawdy. Potrzeba nam prawdy, nie mętnego nurtu i najemników. Potrzeba nam dziennikarzy, sług prawdy, i chwała że tacy rosną i tutaj też są – mówił o. Tadeusz Rydzyk. – Prawo do informacji, prawo do prawdy, do wzajemnej komunikacji – to prawo do wolności, to prawo do mediów! Tego prawa nam się w Polsce teraz odmawia – stwierdził dyrektor Radia Maryja.

Ci którzy szykanują katolickie media mogą być pewni przegranej. – Dziś święto świętych Archaniołów. Michael – „któż jak Bóg”, kto z Bogiem, któż przeciw nam, Boże zwycięstwo przyjdzie piękniejsze niż sobie wyobrażamy! – powiedział o. Tadeusz Rydzyk, wzywając każdego z nas do zaangażowania na rzecz prawdy i miłości społecznej.

Polacy pokazali w sobotę w Warszawie że budzą się! „Obudź się Polsko” to po 29 września już nie tylko puste hasło, to już rzeczywistość! Polska się budzi i wreszcie ją widać, pokazuje swą siłę! Jeszcze Polska nie zginęła!

mg/nd/Cezary Dąbrowski/www.zawszepolska.eu /1.X.2012/

***

Obudź się Polsko!

III Ogólnopolski Marsz w obronie Telewizji Trwam

W sobotę 29 września ulicami Warszawy przejdzie III Ogólnopolski Marsz w obronie wolnych mediów i Telewizji Trwam, której KRRiT nie przyznała miejsca na multipleksie. Manifestacja pod hasłem „Obudź się Polsko” jest także wyrazem sprzeciwu wobec działań podejmowanych przez rząd: wydłużania wieku emerytalnego, podnoszeniu podatków i polityki antyrodzinnej

Polacy! – zbieramy się na pl. Trzech Krzyży by bronić Polski, demokracji, by próbować obalić ten beznadziejny rząd, jak zaapelował wybitny nasz poeta Jarosław Marek Rymkiewicz

Program:
11.30 Koncert patriotyczny
12.30 Modlitwa różańcowa
13 Msza św. na pl. Trzech Krzyży i przemarsz ulicami Warszawy na pl. Zamkowy
Całość ma zakończyć koncert patriotyczny i przemówienia m.in. szefa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego i szefa Solidarności Piotra Dudy. Zakończenie przewidziano na godz. 17.

W marszu weźmie udział pewnie kilkaset tysięcy osób niezadowolonych z beznadziejnych rządów Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej.

Swoją obecność na marszu zapowiedzieli politycy, członkowie Solidarności, słuchacze Radia Maryja i widzowie TV Trwam, przyjaciele tych katolickich mediów oraz ci którym zależy na wolności słowa i losie ojczyzny. Będą na nim bo w Polsce zagrożona jest demokracja. Nie zgadzają się na samowolę rządzących i niektórych instytucji państwowych.

O udział w marszu apeluje poseł Anna Sobecka. Jak powiedziała Radio Maryja i Telewizja Trwam są w niebezpieczeństwie.

– Kochani Rodacy, z moich pewnych informacji wynika że TV Trwam i Radio Maryja są w wielkim niebezpieczeństwie. Dlatego tylko masowy udział – podkreślam każdego – w marszu „Obudź się Polsko” może ocalić te katolickie środki społecznego komunikowania. Przecież tylko w tych mediach naród może mówić wolnym głosem. Nie pozwólmy zamknąć sobie ust. Niech każdy zrozumie że to jest decydująca batalia o wolność słowa, o przyszłą i niepodległą Polskę. Proszę by każdy wziął sobie do serca że to nasza ostatnia szansa. Dlatego bądźmy razem na Marszu „Obudź się Polsko” – powiedziała Anna Sobecka.

„Rząd dziś jest tylko dla rządzących, a skoro my się nie liczymy to musimy się organizować w taki sposób” – powiedział poseł Andrzej Jaworski.

– Jeżeli władza obecna myśli że nas zmęczy, że w pewnym momencie ustaniemy w pomysłach w walce o sprawiedliwość to grubo się myli. Myślę że mamy jeszcze tyle sił by walczyć miesiącami, a nawet latami. Mam nadzieję że do tego nie dojdzie. Jestem przekonany że 29 września obudzimy Polskę. Sił mamy na tyle że jesteśmy w stanie tę batalię wygrać – powiedział Andrzej Jaworski.

W marszu wezmą liczny udział słuchacze Radia Maryja. Marek Wiza z Bydgoszczy powiedział że chce protestować w obronie demokracji i przeciw nieuczciwości.

– Byłem na I Ogólnopolskim Marszu. Wybieram się także na ten, przede wszystkim by zgłosić swój sprzeciw wobec niesprawiedliwości jaka spotkała TV Trwam, ale też przeciw nieuczciwości mediów liberalnych. Chcę by jedyne katolickie media miały swe miejsce na multipleksie cyfrowym i byłyby dostępne dla wszystkich Polaków. Ten marsz jest ważny dlatego że pokaże ile osób faktycznie jest za telewizją katolicką i za wolnością w mediach. Ludzie powinni uczestniczyć w tym marszu. 29 września w Warszawie powinni być wszyscy Polacy, którzy chcą by w kraju była pełna demokracja, taka jaka jest na ustach niektórych polityków. Bo teraz jest odwrotnie – powiedział Marek Wiza z Bydgoszczy.

Słuchaczka Maria Stasiak-Ławrynowicz powiedziała z kolei że chce swoją obecnością zamanifestować sprzeciw wobec tego co dzieje się w kraju.

– To co się dzieje w moim kraju jest niewybaczalne i nie do pomyślenia. 22 lata temu niby nastała wielka III Rzeczpospolita i co z niej zrobiono? Dziś muszę jechać i upominać się by było wolne słowo, by każdy miał dostęp do środków społecznego przekazu, przede wszystkim o miejsce na multipleksie dla TV TRWAM. Nasze państwo do tego doprowadziło i to jest skandaliczne. Zepchnięto nas do podziemia. Prawie 2.5 mln ludzi podpisało petycję o przyznanie nam multipleksu, a KRRiT tego nie zauważa. Wszyscy inni dostają i nawet nie wiedzą co z tym zrobić. Ludzie powinni uczestniczyć w tym marszu by wyrazić niezadowolenie z tego że w Polsce źle się dzieje, że nie ma prawdziwej demokracji, że jest samowola rządzących, pewnych organów instytucjonalnych państwa – powiedziała Maria Stasiak-Ławrynowicz.

Marsz „Obudź się Polsko” poparł NSZZ Solidarność. W przyjętym stanowisku oprócz wyrazów poparcia dla protestu związek zaapelował do członków o udział w manifestacji.

– Solidarność postanowiła udzielić wsparcia marszowi „Obudź się Polsko”, jednocześnie zwracając się z apelem do wszystkich członków, sympatyków i struktur związku o udział – powiedział Marek Lewandowski, rzecznik KK Solidarności.

„Musimy pobudzić drugie 50 proc. społeczeństwa, że warto protestować; żyjemy w państwie w którym możemy wyrażać swoje niezadowolenie” – powiedział Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.

– Trzeba przyjechać, każdy w swojej intencji. To mówił bodajże bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Nie może być tak że część społeczeństwa walczy o wolność, a część czeka aż ta wolność zostanie im podana na talerzu. Nie może być tak że część społeczeństwa czeka i narzeka. Jak przychodzi co do czego to tych ludzi nie ma. Trzeba wstać z fotela, ruszyć się, przyjechać i zademonstrować. Rządzącym chodzi o to by tych ludzi było jak najmniej. Tak samo jak było w czasach komunistycznych – powiedział Piotr Duda.

„Ze względu na wsparcie Radia Maryja i Telewizji Trwam w sprawach dotyczących ochrony praw pracowniczych udział przedstawicieli Solidarności w marszu to naturalna sprawa” – powiedziała Maria Ochman, przewodnicząca Krajowej Sekcji Służby Zdrowia Solidarności.

– Zdajemy sobie sprawę, jako działacze Solidarności, ale również jako członkowie Solidarności, że Radio Maryja i Telewizja Trwam są jedynymi mediami które zawsze zostały wierne sprawom ludzi. Zawsze mogliśmy liczyć na wsparcie, zrozumienie, pomoc i to jest absolutnie naturalna sprawa, że tak jak wielokrotnie dawaliśmy wyraz przywiązaniu, tak teraz związkowców Solidarności nie może zabraknąć na marszu – powiedziała Maria Ochman.

Dotychczas w obronie Telewizji Trwam, której KRRiT nie przyznała miejsca na cyfrowym multipleksie, protestowało już ponad 100 miejscowości w kraju i za granicą. Cały czas trwa akcja zbierania podpisów pod protestem do KRRiT przeciw dyskryminacji Telewizji Trwam.

PRÓBUJMY ICH OBALIĆ!

„Tę władzę trzeba zmienić. Jak najszybciej. Bo państwo polskie kona. Nie możemy dopuścić by skonało. Jeżeli nie chcecie być zmuszeni do wyjścia na barykady z butelkami benzyny, to chodźcie teraz i próbujmy ich obalić w ten sposób” – zaapelował poeta Jarosław Marek Rymkiewicz

Znany, wybitny polski poeta nawołuje w ten sposób do udziału w marszu „Obudź się Polsko”.

Prezes PiS-u Jarosław Kaczyński mówił w styczniu że odmawianie koncesji dla telewizji o. Tadeusza Rydzyka to „skandal i dowód że wolność mediów nie istnieje”.

TO WINA PREMIERA TUSKA

– Dlaczego będziemy na marszu? To wina premiera Donalda Tuska. Rząd nie chce rozmawiać w tak ważnych sprawach dla pracowników jak podwyższenie wieku emerytalnego, umowy śmieciowe. To jest tego konsekwencja, dlatego wychodzimy na ulice – powiedział Piotr Duda, szef Solidarności.

GŁÓWNE HASŁA PROTESTU

Według komunikatu zamieszczonego na internetowej stronie Solidarności, sobotni protest którego związek będzie jednym z uczestników odbędzie się pod hasłami: wolności dla mediów i zgromadzeń, podwyższenia płacy minimalnej, wycofania się z ustawy wydłużającej wiek emerytalny, ograniczenia patologii rynku pracy (w tym stosowania umów śmieciowych) oraz na rzecz stabilnego zatrudnienia.

Związkowcy mają przybyć do stolicy na godz. 11 i grupować się w trzech miejscach: al. Jerozolimskich przed Muzeum Wojska Polskiego, ul. Matejki przy pomniku Armii Krajowej oraz ul. Kruczej przy Ministerstwie Skarbu Państwa i Głównej Inspekcji Pracy.

SZEF PIS-U APELUJE O UDZIAŁ

O udział w sobotnim marszu zaapelował szef PiS-u Jarosław Kaczyński. Powiedział że „jest głęboko przekonany że wolność mediów, pluralizm mediów i równowaga w mediach to podstawa demokracji”.

– Nie mam najmniejszych wątpliwości że w Polsce jedna część społeczeństwa jest mocno reprezentowana w mediach, a druga w gruncie rzeczy prawie w ogóle nie jest, i że to jest sytuacja która właściwie likwiduje demokrację – ocenił Kaczyński.

Pytany jak wielu osób się spodziewa na marszu, odpowiedział z uśmiechem: „milion”.

PARTIA ZIOBRY TEŻ WEŹMIE UDZIAŁ

– Solidarna Polska weźmie czynny udział w demonstracji 29 września. Popieramy wszystkie inicjatywy zgłaszane przez uczestników, o. Tadeusza Rydzyka i Radio Maryja. Będziemy czynnie wspierać organizatorów. Wspieramy przyjazd osób na tę demonstrację i będziemy czynnie brać w niej udział – powiedział szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk.

Do przyjścia na marsz, oprócz szefa Solidarności i polityków, zachęcają też prawicowi publicyści i kojarzeni z prawicą ludzie sztuki i nauki.

EWA STANKIEWICZ ZAPOWIADA PIKIETĘ

Przewodnicząca Stowarzyszenia Solidarni 2010 Ewa Stankiewicz zapowiada na sobotę na godz. 11.30 pikietę na pl. Powstańców Warszawy, przed budynkiem TVP, by – jak stwierdziła – „wymusić na dziennikarzach telewizji publicznej rzetelną relację z marszu”. Po marszu „Obudź się Polsko!” działacze stowarzyszenia mają wrócić na plac i rozbić przed budynkiem telewizji miasteczko namiotowe. Zapowiadają że zostaną tam przez całą noc do niedzieli.

MOTOCYKLIŚCI TAKŻE NA MARSZU

„W sobotę 29 września bronimy Jedynej Polskiej Telewizji, telewizji TRWAM. Motocykliści zbierają się o godz. 11 koło pomnika prezydenta Ronalda Reagana, vis a vis ambasady USA w Al. Ujazdowskich. Najlepiej na motocyklach” – napisał Wiktor Węgrzyn, komandor Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego, którego kolejna, 12 edycja, zakończyła się przed tygodniem.

Cezary Dąbrowski/www.zawszepolska.eu/pap/rp/rm /28.IX.2012/

Kategoria Polska

Comments